Spacer po jesiennym targu - Golden Chestnut i Ciderhouse Yankee Candle

Po długiej przerwie, wracam do Was, moi mili - prosto ze spaceru po jesiennym targu pełnym smakowitych zapachów! Dwa z nich zabrałem ze sobą, by podzielić się z Wami wrażeniami - a konkretnie są to Golden Chestnut i Ciderhouse od Yankee Candle.


Kolekcja Farmer's Market jest dostępna w sprzedaży już jakiś czas, jednak dopiero teraz udało mi się dorwać dwa zapachy z tej serii. Niestety Dried Lavender&Oak podczas moich zakupów był już niedostępny, a Sweet Maple Chai na moje (nie)szczęście miałem "przyjemność" poznać stacjonarnie. I dzięki Bogu - bo byłoby to beznadziejnie wydane 9 złotych! Ale już bez zbędnego przedłużania, pora na konkrety.

Ciderhouse, to jak podaje producent "najlepszy przysmak w okresie owocowych zbiorów; świeżo wyciśnięte jabłka, szczypta delikatnych przypraw i gotowe!". Nuty natomiast przedstawiają się następująco:

Nuty górne: jabłko Fuji, złocisty miód
Nuty środkowe: pałeczka cynamonu, goździk, gałka muszkatołowa
Nuty dolne: drzewo sandałowe, ziarna tonka, ziarna wanilii

 To tak teoretycznie. A jak w praktyce? Ciderhouse to pyszna jabłkowa skórka, z mnóstwem przypraw i lekko kremowym "puchatym" podbiciem, za które pewnie odpowiadają tonka i wanilia. Bardziej niż cydr zapach przywodzi na myśl deser jabłkowy z bitą śmietaną prószony wszystkimi możliwymi korzennymi przyprawami. Dużo łączy go z wycofanym już niestety Sweet Apple, jednak ten jest dużo bardziej ciężki, słodki i jesienny.


Golden Chestnut z kolei woła do nas: "skosztuj ciepłych kasztanów opiekanych w towarzystwie przypraw i ziół, skropionych delikatną cytrusową nutą". Podobno jest to bardziej jesienna i aromatyczna wersja Sun Kissed Thistle, czyli limitowanego zapachu z ubiegłego roku. A jak prezentuje się jego "wnętrze"?
Nuty górne: pałeczka cynamonu, pomarańcza, kardamon
Nuty środkowe: pieczone kasztany, jaśmin
Nuty dolne: bursztynowy cedr, drzewo sandałowe
 Drewno, pomarańcze, trochę przypraw i dużo "słońca". Golden Chestnut jest zapachem jesieni, drzewne akordy przeplatają się z cytrusowymi nutami pomarańczy pod delikatną kołderką z korzennych przypraw, typowych dla okresu jesiennego i zimowego. Obrazując ten zapach można powiedzieć, że pachnie jak słoneczne jesienne popołudnie, spędzone w fotelu przy drewnianej szopie umilane cytrusową herbatką. Dla mnie nie jest to absolutnie zapach perfumowany, zdecydowanie można zaliczyć go do "domowników". Jednymi słowy: jesień, jesień, jesień!

Jak widać zapachy posiadają już nowe, "unowocześnione" etykietki. Przyznam szczerze, że na żywo wyglądają całkiem przyzwoicie, zwłaszcza na świecach. Nie zmienia to jednak faktu, że starych nie zastąpi nic.

A Was, który z zapachów z serii Farmer's Market zauroczył najbardziej?  Macie swoich faworytów?

4 komentarze:

  1. Sam palę woski przez cały rok i bardzo podoba mi się efekt, kiedy jest półmrok i światło z kominka na woski, a w pokoju unosi się przepiękny zapach. Dom to nie tylko wystrój, ale też klimat i atmosfera i trzeba o to dbać.

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiękny liść dekoracyjny, na pewno będzie bardzo ładnie wyglądać, kiedy postawi się na nim świecę. Ja wolę świece niż woski, starczają na dużo dłużej i są też w pewnym sensie dekoracją. Wydaje mi się, że łatwiej je wkomponować we wnętrze niż kominek.

    OdpowiedzUsuń
  3. Pomimo, że już wszędzie są świąteczne reklamy, to a jeszcze nie czuję klimatu świąt i nadal wolę jesienne zapachy i dekoracje. Do tej pory dynie ozdabiają naszą kuchnię.

    OdpowiedzUsuń
  4. Świeczki zdobią moje cztery kąty przez cały rok, niezależnie od pory roku czy świąt. Z racji tego, że uwielbiam cynamon to zdecydowanie wybrałabym nuty o tym zapachu. Może z dodatkiem innych aromatów, ale niekoniecznie.

    OdpowiedzUsuń

Drogi Czytelniku! Pisząc komentarz na moim Blogu zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych. To samo tyczy się obserwowania Bloga. Wszystkie Twoje dane są bezpieczne i używane jedynie w celu publikacji komentarza - w każdej chwili możesz mieć do nich wgląd - możesz też wnieść o skasowanie swojego komentarza lub jego zmianę.