2017 w Yankee Candle - kilka ciekawostek

Dzisiaj już Wigilia, do końca roku 2017 pozostało już tylko kilka dni. Dopiero co witaliśmy na sklepowych półkach kolekcję Pure Essence, wyczekiwaliśmy kolejnych serii takich jak chociażby Viva Havana, w tak zwanym międzyczasie zachwycając się kolejnymi edycjami limitowanymi, przetrzepując nasze portfele i konta w poszukiwaniu dodatkowych środków, z których mogliśmy to wszystko sobie sfinansować. :) Do sprzedaży weszło naprawdę mnóstwo nowych zapachów, zarówno z Yankee Candle, jak też Kringle i Country, nie wspominając już o Woodwicku i Goose Creek. Sklepy co rusz raczyły nas kuszącymi promocjami, a kolejne świece i woski spływały do naszych kolekcji jak szalone.  Co miesiąc mogliśmy dodatkowo kupić z rabatem wybrane Zapachy Miesiąca i tak oto, w oczekiwaniu na kolejne premiery i wypłaty, minął nam 2017 rok. To, co szykuje się w przyszłym, 2018 roku, możecie zobaczyć TUTAJ. Oczywiście wraz z każdą kolejną nowością będą pojawiać się nowe posty, jednakże póki co jest to całkiem spora garstka informacji dotycząca tego, czego możemy spodziewać się, kiedy cyfra po 31 grudnia z 7 zmieni się na 8. Przejdźmy jednak do podsumowania.

Za nami 12 miesięcy wielkich debiutów, zakupów, świecowych miłości i rozczarowań.  Niektóre woski czy świece okazywały się strzałem w dziesiątkę, inne totalnym niewypałem. Jeszcze długo będę pamiętać migrenę po wosku Chocolate Layer Cake odpalonym w duszny dzień i czekać kiedy w końcu moja wyczekiwana cały rok świeca Red Apple Wreath zacznie roztaczać piękny zapach, taki jakim pokochałem go w postaci wosku. Niemniej jednak,  przynajmniej w moim przypadku 99% nowych nabytków była trafiona, także pod względem zakupów rok ten mogę zaliczyć do udanych. Właśnie, skoro jesteśmy przy temacie kupowania - jakie świece z Yankee Candle w tym roku podbiły Wasze serca i nosy, wyprzedając się w największym nakładzie? Postanowiłem zapytać o to Panią Paulinę z Grupy Zachodniej. Oto, co udało mi się dowiedzieć.

W skład "wielkiej trójki", która od wielu lat cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem wchodzą:

Soft Blanket

Pink Sands

Lemon Lavender

To właśnie one generowały w tym roku największy przychód i cieszyły się największą popularnością wśród klientów. Są to jednak zapachy dostępne w sprzedaży regularnej. A co z edycjami limitowanymi? Tu akurat chyba nikt nie powinien mieć wątpliwości. Najlepiej sprzedającymi się egzemplarzami były oczywiście te pochodzące z kolekcji My Favourite Things, czyli Warm Woolen Mittens, Whiskers on Kittens i Brown Paper Packages.

Jeżeli chodzi o zapachy świąteczne, większość z Was lubi postawić na zapachy bezpośrednio kojarzące się z Bożym Narodzeniem.

"Mogę jeszcze dodać, że bardzo rozchwytywana jest również kolekcja The Perfect Christmas z zapachem Christmas Magic na pierwszym miejscu i zapachy świąteczne Christmas Eve, Spiced Orange, Red Apple Wreath. "

Wśród zapachów limitowanych pojawiła się także pozycja, która z początku nie przyciągała zbyt wielu chętnych, a z czasem rozeszła się w ekspresowym tempie. Wiecie o czym mowa?

"Dużym zaskoczeniem był dla nas także zapach Bourbon Wood Barrels. Szczerze mówiąc po dostawie spodziewaliśmy się braku zainteresowania tym zapachem i planowaliśmy zwrot naszych zapasów, tymczasem ku naszemu zaskoczeniu jest on hitem i dla wielu osób prawdziwym rarytasem."

Spodziewaliście się takich rewelacji? Mnie osobiście obecność Soft Blanket i Pink Sands w zestawieniu nie dziwi ani trochę, ponieważ właśnie wiele osób kojarzy markę Yankee Candle właśnie z nimi. '

Do sprzedaży trafiły też całe rzesze limitowanych świec w dużych słojach, a  karuzela premier wydaje się nie zatrzymywać. Mimo, że rok już prawie oddał pałeczkę następnemu, nowości wciąż przybywa! Jeżeli jeszcze najbardziej znane sklepy internetowe z Yankee Candle nie mają wszystkiego w asortymencie, wiedzcie, że już wkrótce możecie spodziewać się kolejnych świec w edycjach limitowanych. Niektóre to prawdziwe białe kruki, więc spieszcie się, bo ilość jest bardzo ograniczona!

 Sandalwood Vanilla

Coconut Vanilla Bean

 

Cream Colored Ponies

 

Hibiscus Water

Według moich obliczeń, rok 2017 upłynął pod znakiem aż 35 (!) świec w edycjach limitowanych, na które składały się między innymi:

3 słoje z kolekcji Cookie Swap

4 słoje z kolekcji My Favourite Things

4 dyniowe zapachy

kolekcja Americana  

plus cała masa "niezrzeszonych" zapachów, które wychodziły bez przynależności do konkretnej serii, tak jak np. Warm Autumn Evening O nowościach w roku 2018 będę informował Was na bieżąco. Spodziewajcie się także recenzji zapachów Hydrangea oraz Sweet Honeysuckle, które najprawdopodobniej przybędą do Polski w przyszłym roku. Na sklepowe półki zawita także Eucalyptus. Wiosna zapowiada się więc bardzo kwiatowo i ziołowo. Dostępna jest już także kolekcja Q1 czyli Enjoy The Simple Things. Niestety nic nie wiadomo na temat tego, czy pojawi się linia Pure Essence, w skład której w roku 2017 weszły trzy zapachy - Cherry Blossom, Linden Tree i Wild Mint.

Wszystkim Czytelnikom Bloga Wartego Świeczki życzę spokojnych, radosnych Świąt Bożego Narodzenia, pełnych wzruszeń i miłości, pod choinką samych intensywnie i pięknie pachnących świeczek zapachowych i wiele, wiele radości.